Dzika Zagroda - Księga gości • Dodaj wpis

Miron, a jak już będziesz robić wywiad gospodarczy w Dzikiej Zagrodzie, pamiętaj że Pando ma dwa fakultety, w tym jeden ze sportów walki. Może i ma te 8 kg nadwagi, ale nadal jest szybki. Powodzenia :)

Miron, super pomysł , tylko zrób to tak dobrze jak oni.

a ja kupiłem 3 ha ziemii w gminie Dziemiany i zastanawiam się nad inwestycją pt. gospodarstwo argoturystyczne ?

Pozdrawiamy serdecznie Gospodarzy (całą rodzinkę włącznie z Pando).
Pozdrawiamy również Renatę i Krzysztofa (którym dziękujemy za pozdrowienia) oraz Ewę i Przemka. W Dzikiej Zagrodzie jest tak wspaniale, że nie chce się wracać do domu. Jest to z całą pewnością najlepsze miejsce na wypoczynek w całej Polsce. Obawiamy się tylko, że jak wieść się rozejdzie, to ciężko będzie zabukować w przyszłości termin pobytu. Dzisiaj wróciliśmy do domu ale już w październiku przyjeżdżamy z powrotem do Dzikiej Zagrody. Nie możemy się doczekać.

Cudowne, fantastyczne miejsce, gdzie naprawdę chce się wracać. Dzika Zagroda, zrobiona z pomysłem, stwarza doskonałe warunki do wypoczynku.
Przy czym wszystko jest tak, jak na zdjęciach zamieszczonych w zakładce "Galeria" (myślę, że to bardzo ważne). Żadna fotografia nie jest wszakże w stanie oddać rodzinnej wręcz atmosfery, gościnności Właścicieli, smaku przysmaków, którymi raczyli nas obficie (o zrzuceniu paru kilogramów można więc raczej zapomnieć , czym piszący te słowa nie jest zresztą specjalnie załamany;)).
Mieliśmy poza tym szczęście trafić na sympatycznych ludzi, z którymi wypoczywaliśmy, miło spędzając czas. Pozdrawiamy Was i mamy nadzieję, że w przyszłym roku spotkamy się w Dzikiej Zagrodzie.
Będąc znanymi tetrykami, chcieliśmy napisać o Zagrodzie coś zgryźliwego - ale niestety się nie da.

Byliśmy tutaj w sierpniu 2010.
Spędziliśmy 10 dni w tym przeuroczym miejscu. Dni pełnych wrażeń, wypełnionych aktywnym wypoczynkiem.
Uciekając od zgiełku miasta znaleźliśmy tu ciszę i spokój, obłoki płynące leniwie nad łąką oraz "gręgolące" żurawie.
Pozdrawiamy serdecznie przesympatycznych gospodarzy, którzy w swoją pracę wkładają całe serce, a gości traktują jak dobrych znajomych. Pan Tadeusz był najlepszym przewodnikiem po okolicy, a Pani Joasia rozpieszczała nasze podniebienia przepysznymi potrawami. Dziękujemy za
czas spędzony przy ognisku oraz niezapomnianym grillu, Szczególne podziękowania i pozdrowienia przesyłamy Paulinie, która zaraziła nas swoją miłością do koni.
Pozdrawiamy również Ewę, Przemka, Panią Elę i Pana Darka oraz Panią Alę i Pana Mirka.
Z czystym sumieniem polecamy Dziką Zagrodę wszystkim tym, którzy szukają spokoju oraz wysokiego standardu.
Szacunek wielki dla gospodarzy za pomysł na Dziką Zagrodę.

Pozdrawiamy serdecznie również Witka i Kasię oraz ich urocze dziewczynki, z którymi poznaliśmy się w "Dzikiej" i spędziliśmy kilka fajnych chwil (zwłaszcza tych przy ognisku:-) i którzy obiecali zapisać się w księdze gości, a tu cisza :-)
Aga osobiście natomiast pozdrawia ciepło Paulinę i dziękuję za cudowne przejażdżki klaczą Lotą.

Właśnie dzisiaj z bólem serca wróciliśmy z tego uroczego miejsca jakim jest Dzika Zagroda. Można by pisać wiele o tym przepięknym zakątku, my podsumujemy to w paru zdaniach. Jeśli chcecie odpocząć od zgiełku wielkiego miasta, zobaczyć wspaniałe krajobrazy, aktywnie spędzić czas na rowerach, kajaku, koniach a do tego wieczorem posiedzieć przy ognisku i starać się wsłuchać w tą kojącą ciszę to gorąco polecamy. My wrócimy tu na pewno ! Dzięki wielkie gospodarzom za gościnę i pasję z jaką realizują swoje cele.

Dzika ZAGRODA to najlepsze miejsce na imprezy.Polecam i pozdrawiam :)

Spędziliśmy w Dzikiej Zagrodzie 2 wspaniałe dni. Dni pełne wrażeń, wspaniałych widoków. Miejsce godne polecenia, wspaniałe jedzenie przygotowywane przez właścicieli oraz miła atmosfera :).
I oczywiście niezapomniane chwile z wycieczki quadem :)))